W SPRAWIE TERRORYZMU


[10.07.2005]

Cytuję poniższą rozmowę ze strony http://lodz.naszemiasto.pl/.

Ostatnie ostrzeżenie?
Rozmowa z gen. Sławomirem Petelickim

Sobota, 9 lipca 2005 r.

Anna Kulik: Specjaliści od walki z terroryzmem mówią, że zamachowcy tak dobierają miejsce ataku, aby skutki były spektakularne. Czy Polska może stać się takim celem?

Sławomir Petelicki: - Polska kojarzy się ludziom na całym świecie dzięki osobie Jana Pawła II. Nie jesteśmy Trzecim Światem. Znajdujemy się w centrum Europy, a poza tym nadal dowodzimy strefą okupacyjną w Iraku. W Hiszpanii nie działo się nic szczególnego, a jednak doszło tam do ataku terrorystów. Trzeba być przygotowanym na zamach.

Politycy uspokajają, że nie ma wielkiego zagrożenia zamachami w Polsce. Jednocześnie widać wzmożoną czujność służb mundurowych. Są więc powody do obaw czy nie?

- Intuicyjnie czuję, że zamachy w Londynie mogą być dla nas ostatnim ostrzeżeniem. W Polsce nie ma procedur dotyczących współdziałania ministerstw spraw wewnętrznych i obrony w sytuacjach zagrożenia atakiem terrorystycznym. W Wielkiej Brytanii jest to wszystko uporządkowane. U nas zaś cały system opiera się na  kłamstwie, czego najlepszym przykładem były meldunki szefa Sztabu Generalnego, składane prezydentowi, o gotowości do operacji w Afganistanie. Przygotowanie 150 żołnierzy trwało rok. Wszyscy satyrycy się z tego śmiali. Nie mówmy o tym, że najwyżsi politycy dbają o bezpieczeństwo obywateli. Ostatnie ćwiczenia pod kierunkiem premiera z udziałem ministrów spowodowali Amerykanie w trosce o nasz system bezpieczeństwa. Odbyły się one w 1998 roku. To skandal!

To znaczy, że jesteśmy słabo przygotowani na ewentualny atak?

- Nie ma u nas jednakowego systemu łączności dla wszystkich służb ratowniczych, nie ma też kodowanego systemu łączności dla antyterrorrystów. Ostatnio, podczas ćwiczeń w Warszawie prowadzonych przez pułkownika Polkę, okazało się, że antyterroryści przygotowujący się do "szturmu" byli słyszani przez swoich kolegów, udających zamachowców, dzięki zwykłym radiostacjom kupionym w sklepie. A straż pożarna nie miała z nimi łączności. To dowód, że te dobrze wyszkolone i gotowe do poświęceń służby narażone są na śmierć. Jeśli nadal będzie w Polsce panował taki bałagan, w razie ataku terrorystycznego może być wiele ofiar. Tak jak w Teatrze na Dubrowce.

Z pańskich słów wynika, że politycy lekceważą zagrożenie...

- Sprawa jest prosta. Nie należy zajmować się zbieraniem kasy na jakieś wyborcze historie, tylko tym, na co dają pieniądze podatnicy. Jeśli teraz wszyscy ministrowie są sztabem pana Cimoszewicza, to ja gratuluję kondycji naszemu systemowi antykryzysowemu.

Ktoś powinien oprzytomnieć?

- Premier powinien niezwłocznie zorganizować ogólnopolskie ćwiczenia sztabu antykryzysowego. Ich scenariusz powinna w tajemnicy przygotować Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Trzeba sprawdzić, gdzie mamy słabe punkty i je wyeliminować. Skoro kancelarię premiera można podpalić za pomocą niedopałka albo można wejść na jej balkon, jak zrobili to członkowie Greenpeace'u, to ćwiczenia należy szybko przeprowadzić. Premier powinien się do tego wziąć, zamiast szukać pracy w międzynarodowej instytucji i pokazywać jabłko, które nosi w teczce. Jako człowiek światowy, powinien znać procedury i wiedzieć, jak jest w innych państwach. Politycy przez swoją niefrasobliwość mogą doprowadzić do tragedii. Jeśli tak będzie, pójdą siedzieć.

Kogo pan ma na myśli?

- Jeśli coś się stanie, ten prezydent RP i ten rząd będą odpowiadać imiennie. Dokładnie wiedzieli, co oznacza wysłanie wojska do Iraku.

Wycofanie polskich wojsk z Iraku zmniejszyłoby zagrożenie dla Polski?

- W żadnym wypadku nie należy ulegać terrorystom ani wycofywać naszych wojsk. Za wprowadzenie żołnierzy do Iraku powinniśmy wynegocjować od Amerykanów mały plan Marshalla. Izrael dostał 10 miliardów dolarów, żeby się nie wtrącał do konfliktu. Turcy za mniejszą niż nasza pomoc wojskową dostali 13 miliardów dolarów, a my z wielkim trudem 100 milionów na modernizację naszej armii. To śmieszne.

Anna Kulik - Dziennik Łódzki


Zobacz też: "terroryzm".
[ strona główna ] [ NOTATNIK KRISKA ] [ AKTUALNOŚCI... ]
[ FILOZOFIA SURVIVALU ] [ ABC survivalowca ] [ PRZYGODY i RELACJE ] [ ŹRÓDŁA WIEDZY ] [ DYSKUSJE i ODEZWY ] [ RÓŻNOŚCI ]
[ ENGLISH VERSION ]