[22.04.2006.]
Międzynarodowa Konferencja Naukowa nastawiona na działalność chroniącą dzieci, młodzież i kobiety - a więc osoby słabsze i bardziej narażone na wszelkie rodzaje agresji - odbędzie się 24 i 25 kwietnia w warszawskiej Akademii Pedagogiki Specjalnej. Nie ukrywam, że chcę tam przedstawić możliwości sztuki przetrwania w hamowaniu agresji. Nauki społeczne wykazały związek agresji z pierwotnym lękiem, a lęk właśnie jest jednym z celów do niwelowania przez survivalowe mądrości i ćwiczenia.
Cała nadzieja w edukacji młodego pokolenia w zrozumieniu sensu "zmniejszonego tonusu emocjonalnego". I w zrozumieniu znaczenia cudzego szczęścia dla własnego przetrwania (mówiąc patetycznie i z przesadą). Ale czy MEiN jest w stanie to pojąć...? Tfu... czy ja się nie mogę pozbyć tych natręctw?! ;)
[27.04.2006.]
Veni, vidi, vici... Przynajmniej tak mi się wydaje. Udało mi się wspomnieć o survivalu w wychowaniu i resocjalizacji, zaś w książce mającej być wkrótce wydanej ma się pojawić artykuł, który właśnie piszę. Udało mi się też zainteresować survivalem kilka znaczących w polskiej nauce osób i mam oczywistą nadzieję, że kiedyś z tego coś wyniknie.
Proszę mi jednak wybaczyć radę, którą szanownym Profesorom poddam, ale po wysłuchaniu ich przemów nie mogłem zrozumieć, czemu Polska Edukacja nie jest napromieniowana tą mądrością. Z pewnością byłoby lepiej! Zatem proponuję, aby mocno zastanowić się nad tym, by znaleźć taki sposób edukacji przyszłych kadr wychowujących oraz przyszłych kadr kierujących oświatą, aby mądre idee nie były na samym dole wprowadzane w życie przy pomocy młotka, bo tak najłatwiej...